Jestem osoba słodkożerną, dlatego dzień zaczynam od drożdżówki, paczka
lub ulubionych naleśników z dżemem, czekoladą, albo jogurtem. Cała
rodzina dobrze zna moje upodobani kulinarne, więc na urodziny podarowali
mi naleśnikarkę.
Od razu rozpakowałem prezent i podłączyłem naleśnikarkę do prądu i zabrałem się za robienie ciasta na naleśniki, a w tym czasie urządzenie się odpowiednio nagrzało. W tym przypadku nie sprawdziło się powiedzenie, że pierwszy naleśnik się nie udaje! Mój wyszedł i do tego był pyszny. Naleśniki są duże, cieniutkie i dodatkowym plusem jest, że przygotowujemy je bez tłuszczu. A Wy lubicie naleśniki?
Od razu rozpakowałem prezent i podłączyłem naleśnikarkę do prądu i zabrałem się za robienie ciasta na naleśniki, a w tym czasie urządzenie się odpowiednio nagrzało. W tym przypadku nie sprawdziło się powiedzenie, że pierwszy naleśnik się nie udaje! Mój wyszedł i do tego był pyszny. Naleśniki są duże, cieniutkie i dodatkowym plusem jest, że przygotowujemy je bez tłuszczu. A Wy lubicie naleśniki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz