środa, 9 marca 2016

Sposób na karczocha

Po mojej ubiegłorocznej wizycie we Włoszech, przywiozłem nie tylko zapas nutelli ;) ale także kilka interesujących sposobów na jedzenie. Jednym z nich, którym chcę się podzielić, jest jedzenie surowego karczocha. My zazwyczaj znamy to warzywo (o ile w ogóle) ze słoików zalanych zaprawą octową lub olejem. W taki sposób zawekowane są same serca karczochów. Jednak te przypominające kwiaty bulwy, można jeść na surowo. Wystarczy kupić, co jak wiadomo, w Polsce takie proste nie jest, jędrnego karczocha, oberwać jego wierzchnie listki, umyć pod bieżącą wodą i tyle. Jako przyprawa służyć nam będzie dobrego gatunku oliwa oraz sól, wymieszane w małej miseczce. Odrywając kolejne płatki karczocha, maczamy wewnętrzną końcówkę w miksturze i zajadamy. Oczywiście tylko sam koniuszek, bo reszta jest mało jadalna.


Ja będąc w słonecznej Italii, nauczyłem się go właśnie w ten sposób jeść i co ważniejsze posmakował mi ten nieco cierpki/gorzkawy smak surowego karczocha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz