środa, 9 marca 2016

Refleksja: działaj!

Rozmawiając ostatnio ze znajomymi, ciągle słyszę narzekanie, jak to im się ciężko żyje. Podatki zbyt wysokie, władza nie ta, żona głupia, mało pieniędzy i zero perspektyw. Nic tylko się powiesić.


Ja chyba nie do końca pasuję do tego kraju, pełnego permanentnych malkontentów. Człowieku - jak Ci źle - to postaraj się to zmienić. Jeśli Ty tego nie zrobisz, nikt inny za Ciebie tego nie zrobi. Tak jak nikt za Ciebie nie umrze. Nie podoba Ci się praca - zmień ją. Chcesz więcej zarabiać - doucz się, idź na szkolenie, kurs, cokolwiek. Nie chcesz takiej władzy - następnym razem idź do urny wyborczej, bo potem inni za Ciebie wybierają. Jak ta Polska jest taka okropna - wyjedź. Drzwi są jeszcze otwarte, bo co będzie za kilka lat - nie wiadomo. Przypomina mi się parodia na wszystkie te mowy motywacyjne, gdzie aktor Shia LeBeouf mówi (krzyczy) - Just do it!!! Ot cała tajemnica poprawy naszego bytu...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz